Przedstawienie:

Godzina kota

Autor: Per Olov Enquist przedstawienia tego autora >

Reżyser: Marek Pasieczny przedstawienia tego reżysera >

Scenografia: Urszula Kenar przedstawienia tego scenografa >

Obsada:

Starsza kobieta: Elżbieta Karkoszka przedstawienia >

Chłopiec: Marek Kalita przedstawienia >

Elżbieta: Katarzyna Gniewkowska przedstawienia >

* rola dublowana

Opis:

 

 
Przedstawienie kameralne, ubogie inscenizacyjnie i widowiskowo, zredukowane do dialogów, wymagające od widza dużej koncentracji, sięgającej głębin duchowych tajemnic człowieka uwikłanego w życie, w człowieczeństwo… (…) Enquist, powieściopisarz, dramaturg, krytyk literacki, dziennikarz, znany jest w Polsce głównie z dramatów o życiu Augusta Strindberga („Noc trybad”) i o życiu Hansa Christiana Andersena („Z życia glist”), które przyczyniły się do jego kariery światowej. Trudna scenicznie „Godzina kota” staje się prawdziwie teatralnym dziełem i żyje na scenie przede wszystkim dzięki Markowi Kalicie, kreującemu rolę Chłopca. To bardzo wybitny aktor, wznoszący się z każdym rokiem, z każdą kolejną rolą po szczeblach sztuki aktorskiej. (…) To się odsłania, to chowa w siebie. Groźny i liryczny. Z lękiem i odwagą zbliża się do swojej i ogólnoludzkiej tajemnicy. Ruchy, gesty, spojrzenia, życie postaci ratującej swoją godność, precyzja każdej kwestii i magnetyzowanie scenicznych zdarzeń teatralną magią – owe składniki przebywania Kality w dramacie sprawiają, że raczej nudny tekst szwedzkiego dramaturga wibruje bolesną prawdą egzystencjalną. Bez Marka Kality i sekundującej mu Elżbiety Karkoszki „Godzina kota” byłaby godziną nudy.
 
Kazimierz Kania, Enquist i Kalita, Słowo Powszechne 1991, nr 96.
 
To historia eksperymentu, przeprowadzonego w szpitalu psychiatrycznym. Elżbieta, młody naukowiec – psychiatra, próbuje przywrócić poczucie norm i osobowość niezrównoważonemu psychicznie Chłopcu – zabójcy dwojga niewinnych ludzi. Powierza mu opiekę nad kotem, licząc, że przez to Chłopiec odnajdzie w sobie ludzkie odruchy. Jednak dla Chłopca kot staje się czymś więcej niż tylko wymagającym opieki zwierzęciem czy przyjacielem – staje się czymś w rodzaju bóstwa. (…) Nie ma w tym spektaklu żadnych elementów zbędnej inscenizacji. Scenografia (Urszula Kenar) jest prosta – zaledwie kilka sprzętów tworzących klimat szpitala: krzesło, biała rama ograniczająca przestrzeń i biała celka, odcinają się szklaną szybą od tła szarej, pustej sceny. Kostiumy są oszczędny, ruch sceniczny, muzykę (Stanisław Radwan), światło – ograniczono do niezbędnego minimum. Wszystko jest podporządkowane grze aktorów. Ci zaś są prawdziwie przekonujący. (…) Środki, których użył aktor – od prostoty i wyciszenia do nadekspresji i krzyku – dowiodły jego wszechstronności.
 
Natalia Adaszyńska, Ostryga, Teatr 1991, nr 3.

Animacje kostiumów

Narodowy Stary Teatr w Krakowie tel. 48 12 4228566, 48 12 4228020 wew. 134 fax 12 2927512 e-mail:muzeum@stary.pl
Copyright 2011