Marta Stebnicka

aktorka, reżyser, pedagog

Ur. 22.03.1925, Lwów

09.1943 - 12.1944 - Teatr Konspiracyjny, Kraków
1.09.1946 - 31.08. 1947 - Teatr TUR , Kraków
1.09.1947 - 31.08.1949 - Miejskie Teatry Dramatyczne, Kraków
1.09.1949 - 30.06.1954 - Państwowe Teatry Dramatyczne, Kraków
1.07.1954 - 30.09.1960 - Teatr im. J. Słowackiego, Kraków
1.10.1960 - 31.08.1990 - Stary Teatr, Kraków
30.09.1954 uchwałą Komisji Kwalifikacyjnej MKiSz uznana aktorką dramatyczną.
 

Marta Stebnicka - aktorka, reżyser, pedagog.
Początek jej teatralnych peregrynacji to dwie role: Skierki w Balladynie Słowackiego i Telemaka w Powrocie Odysa Wyspiańskiego zagrane w konspiracyjnym Teatrze Niezależnym stworzonym przez Tadeusza Kantora w okupowanym Krakowie. Na scenie Starego Teatru stanęła po raz pierwszy – tuż po maturze, jako uczennica Studia Aktorskiego działającego przy teatrze – 1 kwietnia 1945 roku w przedstawieniu Mąż doskonały Zawieyskiego w reżyserii Jerzego Ronarda Bujańskiego. Debiutowała, również u tego reżysera, 28 stycznia 1947 roku rolą Elmiry w Świętoszku Moliera w na scenie Teatru TUR. W latach 1947 - 1954 była aktorką Miejskich (później Państwowych) Teatrów Dramatycznych. Po ich podziale weszła do zespołu Teatru im. J. Słowackiego. Do Starego Teatru, któremu jest wierna do dziś, zaangażował ją Władysław Krzemiński w 1960 roku. W tym samym czasie rozpoczęła pracę pedagogiczną – przez ponad czterdzieści lat uczyła interpretacji piosenki w krakowskiej PWST.
 
Marta Stebnicka – artystka niepowtarzalna w swych indywidualnych wyborach, błyskotliwie inteligentna, o wyrafinowanym poczuciu humoru, perfekcyjna warsztatowo, odważna i bezkompromisowa. Przeszła wszystkie stopnie teatralnego wtajemniczenia. Uroda, wdzięk, szlachetna elegancja, doskonałe panowanie nad formą, zaowocowało mnogością ról w repertuarze klasycznym, od dramatu po komedię i farsę – już w pierwszych latach aktorskiej kariery. Pełna słodyczy, żaru, wesołości i poetycznej zmysłowości była jej Alkmena w Amfitrionie 38 Giraudoux w reżyserii Bohdana Korzeniewskiego, urokliwa i zalotna – Saskia w Powrocie syna marnotrawnego Brandstaettera w reżyserii Janusza Warneckiego, uduchowiona i dumna – Dianna w Fantazym Słowackiego w reżyserii Henryka Szletyńskiego. Powrót do Starego Teatru to dziesiątki ról stworzonych we współpracy z wybitnymi reżyserami tej sceny: Władysławem Krzemińskim, Lidią Zamkow, Zygmuntem Hübnerem, Konradem Swinarskim, Józefem Szajną, Jerzym Jarockim. Publiczność oklaskiwała jej temperamentną Marcelinę w Psie ogrodnika Lope de Vegi w reżyserii Władysława Krzemińskiego, piękną grzesznicę z obłudną maską dewocji Donę Uracca w Teatrze Klary Gazul Mérimée w reżyserii Mieczysława Górkiewicza, zmysłową średniowieczną kurtyzanę Margot w Heloizie i Abelardzie Vaillanda w reżyserii Jerzego Kreczmara, dumną, rozpaczliwie zakochaną Szimenę w Cydzie Corneille’a w reżyserii Lidii Zamkow, pełną miłości i oddania Annę Schilling z Końca księgi VI  Broszkiewicza w reżyserii Jerzego Grudy, groteskową Protrutę Bellfresco w Onych Witkacego w reżyserii Józefa Szajny, zdegradowaną „wśród tobołów i pierzyn” Byłą Arystokratkę z Nieboskiej komedii Krasińskiego w reżyserii Konrada Swinarskiego. Kolejnym wyzwaniem dla artystki był jej odrębny, „osobisty teatr”. Współpracując reżysersko i literacko z Piotrem Skrzyneckim stworzyła doskonałe w formie, wypełnione jej dynamiczną ekspresją, monodramy: Ha, ha! He, he! Hi, hi!– y czyli Teoria Śmiechu wg Stendhala i Pochwała głupoty Erazma z Rotterdamu. Filozoficzne teksty, poprzez doskonałość ascetycznej formy inscenizacji i mistrzostwo w żonglowaniu aktorskim warsztatem, wzbudzały śmiech, ale też zadumę nad światem. Inną Postacią z „jej teatru” była Gabryela Zapolska. Aktorka, we współpracy z Joanną Olczak-Ronikier i Piotrem Skrzyneckim stworzyła z listów i pamiątek monodram p.t. Wystawa ku czci Gabrieli Zapolskiej: „Stebnicka w kostiumie z fin de siecle’u, wcielona w postać, której urywkami listów mówi. Aż do odejścia w mrok. To jest urzekające. Bardzo stylowe i bardzo krakowskie” - pisał Jaszcz.
Piękny głos, kultura muzyczna, subtelne poczucie humoru, pasja zbierania i „odkurzania” rzeczy zapomnianych – zawiodły artystkę do „teatru piosenki”. Zebrała i opracowała dziesiątki starych piosenek, tworząc z nich udramatyzowane spektakle-recitale m.in: Tabakiera Króla Jegomości, Dama z Montmartre’u, Porachunki małżeńskie.
Jako reżyser i pedagog przygotowała ze studentami wiele muzycznych przedstawień dyplomowych: Evviva l’arte, Kto dziś serenady śpiewa, Titina, Bal w operze, Fotel, Upadłe Anioły, Księżycowe pierroty i nocne kolombiny. W 1989 roku, na 200-lecie Rewolucji Francuskiej, wyreżyserowała w paryskiej szkole teatralnej przedstawienie Komedianci. Za zasługi dla miasta otrzymała medal od mera Paryża Jacquesa Chirac’a. Przez piętnaście lat była gwiazdą kabaretu „Jama Michalika”. W rodzimym teatrze wyreżyserowała nie schodzący przez lata z afisza Romans z wodewilu.
W 2007 roku w przedstawieniu Sejm kobiet Arystofanesa w reżyserii Mikołaja Grabowskiego stworzyła ironiczną postać Staruchy – przepełnionej goryczą przemijania, smutną i śmieszną zarazem, z przepięknymi sekwencjami przejmującej melorecytacji.
Elżbieta Bińczycka
 
 
                        


 

A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż
Wyczyść
Wyszukaj:

Uczta morderców

Zobacz >

Wczoraj i przedwczoraj

Zobacz >

Wywiad

Zobacz >

Zaproszenie do zamku

Zobacz >
Narodowy Stary Teatr w Krakowie tel. 48 12 4228566, 48 12 4228020 wew. 134 fax 12 2927512 e-mail:muzeum@stary.pl
Copyright 2011