Przedstawienie:

Pies ogrodnika

Autor: Lope de Vega przedstawienia tego autora >

Reżyser: Władysław Krzemiński przedstawienia tego reżysera >

Scenografia: Andrzej Pronaszko przedstawienia tego scenografa >

Obsada:

Marcelina: Marta Stebnicka przedstawienia >

Dorota: Halina Kwiatkowska przedstawienia >

Lirano: Józef Daniel przedstawienia >

Furio: Tadeusz Kalinowski przedstawienia >

Camillo: Bolesław Sarmatowski przedstawienia >

Markiz Ricardo: Tadeusz Przystawski przedstawienia >

Leonido: Tadeusz Bartosik przedstawienia >

Hrabia Federico: Marek Wojciechowski przedstawienia >

Tristan: Tadeusz Kondrat przedstawienia >

Teodor: Zygmunt Kęstowicz przedstawienia >

Octawio: Mieczysław Jabłoński przedstawienia >

Fabio: Stefan Rydel przedstawienia >

Anarda: Elżbieta Lityńska przedstawienia >

Hrabina Diana de Belflor: Jadwiga Marso przedstawienia >

* rola dublowana

Opis:

Na ,,Psa ogrodnika” Lope de Vegi poszedłem do Starego Teatru z lekką obawą, że zobaczę znowu wspaniałe widowisko w rodzaju ,,Owczego źródła” czy ,,Snu nocy letniej”, w którym gdzieś zginie wartość komediowa samej sztuki. Rozczarowałem się in plus – tym razem nie pokazano nam żywych obrazów, lecz komediowy teatr, prosty, rubaszny, kontrastowy, mający bawić, wzruszać, a jednocześnie pouczać, ukazywać człowieka nie drogą skomplikowanej analizy, lecz w prymitywnych ogólnie zrozumiałych cechach ludzkich, a jednocześnie teatr walczący o godność i wartość każdego człowieka, teatr w pewnym sensie wywrotowy – teatr Lope de Vegi. Na tego rodzaju przedstawienie złożyło się wiele czynników.  Przede wszystkim doskonały przekład Tadeusza Peipera, płynny, ale dopuszczający chropowatości, tak charakterystyczne dla pospiesznego pisania autora 1500 komedii, operujący skrótami, gwałtowny, przerywający raz po raz w pół zdania, z rzadka rozwiązujący dysonanse prostym rytmem, czy bardziej płynna rytmiką; oprawa sceniczna Andrzeja Pronaszki, ujmujący styl przedstawienia w konsekwentne klamrysztywności stylistycznej, przez które przebija żywiołowy już potok zbliżającego się baroku; dalej reżyseria Władysława Krzemińskiego przy literackiej współpracy Jerzego Zagórskiego – no i wreszcie gra aktorów(...) Jadwiga Marso doskonale zagrała te parie, w których ukazuje namiętną miłość, brakło jej natomiast szczerości, gdy w hrabinie przezwyciężała duma. Diana jest naprawdę dumna- to nic, że w naszym uczuciu duma ta wypływa z przesądów, ale ówcześnie była ona faktem. To należało cieniej rozegrać, ukazać jak powoli duma poddaje się miłości, jak ta druga namiętność zwycieża(...) Jej partnerem był zdolny, mający doskonałe warunki zewnętrzne aktor, Zygmunt Kęstowicz. Zawsze podziwiam jego pracowitość – jak niezwykle ma on wystudiowany każdy gest, najmniejsze zagranie.  W ,,Psie ogrodnika” najlepszy był w partiach, kiedy Teodor jest zbity z tropu, zbiedzony, zaskoczony, natomiast w  chwilach pewności był zbyt ostro wyrysowany, zbyt pewny siebie, zbyt...aktorski(...)

Goa, Pies ogrodnika, Tygodnik Powszechny 1950, nr 7.

 

Animacje kostiumów

Narodowy Stary Teatr w Krakowie tel. 48 12 4228566, 48 12 4228020 wew. 134 fax 12 2927512 e-mail:muzeum@stary.pl
Copyright 2011