Przedstawienie:

Wanda

Autor: Sylwia Chutnik Patrycja Dołowy, przedstawienia tego autora >

Reżyser: Paweł Passini przedstawienia tego reżysera >

Scenografia: Anna Met przedstawienia tego scenografa >

Obsada:

LABORANT 1 / GRABARZ 1 / KRAK: Zbigniew Ruciński przedstawienia >

LABORANT 2 / GRABARZ 2 / WIESIEK HYDRAULIK: Ryszard Łukowski przedstawienia >

MŁODA WANDA: Marta Nieradkiewicz przedstawienia >

NIEMIEC / HAMLET: Krzysztof Zawadzki przedstawienia >

ŚMIECH / POLONIUSZ / DZIAD 1: Roman Gancarczyk przedstawienia >

STARA ŁENDI: Paulina Puślednik przedstawienia >

WANDA CHŁOPIEC / OFELIA / LAERTES: Szymon Czacki przedstawienia >

WANDA OFELIA KRÓLOWA GŁĘBINY: Dorota Segda przedstawienia >

ŁOPUCH / KSIĄDZ / DZIAD 2: Zbigniew W. Kaleta przedstawienia >

WANDA DZIECKO (gościnnie): Katarzyna Zawadzka przedstawienia >

* rola dublowana

Opis:

„(...) Passini z zespołem przyglądają się z zaciekawieniem Wandzie, która spoczęła na dnie Wisły. Razem z Wandą balansują na krawędzi, na skraju przepaści. Zastanawiają się, co się takiego stało, że młoda dziewczyna skoczyła. "Czy to świat ją popchnął, czy woda wciągnęła ją swoją głębią"? Jedną z inspiracji do pracy nad spektaklem był krakowski zalew na Zakrzówku - dawny kamieniołom, z wysokimi urwiskami, obecnie zalany wodą - jedno z ulubionych miejsc studentów na plenerowe imprezy. Na Zakrzówku ginie dużo ludzi - często w niewyjaśnionych okolicznościach spadają ze skał. Najczęstszymi przyczynami podobno są samobójstwa. Istotna dla Passiniego stała się pamięć tego miejsca. Według niego to tam można poczuć to, co czuła Wanda, stojąc na krawędzi i zadając pytanie: "skoczyć, czy nie skoczyć?". Spektakl to próba odtworzenia okoliczności, które mogły wpłynąć na jej decyzję. Twórcy przypominają o tym w wielu projekcjach, w których aktorzy stoją właśnie nad tym urwiskiem. (…)
Tomasz Kaczorowski, Wanda co nie chciała Niemca, „Nowa Siła Krytyczna”, 10.07.2013
 
„(...) Bohaterka trzeciej weekendowej premiery w krakowskim Starym Teatrze, spektaklu Sylwii Chutnik i Patrycji Dołowy oraz reżysera Pawła Passiniego "Wanda" - ta, która "nie chciała Niemca" - o stworzenie złego, opartego na sile świata oskarża mężczyzn. Przed nimi uciekła, skacząc do Wisły, a teraz sugeruje, że to wcale nie było samobójstwo - symbol kobiecej ofiary i bierności. Popłynęła Wisłą do Warszawy, wzięła w dłoń miecz i przeistoczyła się w Syrenkę. Koniec z biernością? (...)”
Aneta Kyzioł, Środkowy czerwcowy, „Polityka” nr 27, 04.07.2013
 
„(...) Passini buduje na scenie przewrócony na bok podwodny pokój, zaburza strony świata, wprowadza elementy teatru tańca i performensu, sam śpiewa piosenkową uwerturę i finał spektaklu. Wand jest sześć (w tym jedna siedmioletnia na ekranie i jedna w męskim wcieleniu), każda monologuje w innym stylu - najlepiej Dorota Segda, biegła w klasycznej frazie i Paulina Puślednik olśniewająca w trupio-bazarowym jojczeniu do mikrofonu. Po podwodnym świecie łażą jakieś upiory, laboranci i grabarze-archeolodzy. Hamlet pełni funkcję baśniowego Rytygiera i wygłasza "być albo nie być" po niemiecku. (...)”
Łukasz Drewniak, Wanda zwana rybką, „Dziennik Polski” online, 04-07-2013
 
„(...) Chutnik i Dołowy sklonowały Wandę. W spektaklu jest kilka córek Kraka. Jedne z nich przypominają zwiewne rusałki, drugie noszą maski szekspirowskich bohaterek (bo Wanda miała być pierwowzorem Ofelii). Po scenie przechadzają się zróżnicowane bohaterki: od dziewczęcej, naiwnej poprzez dojrzałą, królewską aż po starą topielicę. Wszystkie łączy jedno - bycie ofiarą męskich fantazji i opresji. Obojętnie,czy chodzi tu o posłuszeństwo wobec ojca czy służenie społecznej wspólnocie. 
Rozbieraj się - słyszy co chwilę bohaterka. Jeszcze za życia. Po samobójczym skoku do Wisły, bynajmniej nie przychodzi wybawienie. Wanda staje się bowiem zabawką w rękach tłumu. Bo lud chce figury dziewiczej męczenniczki z wiankiem na głowie. Z jednej strony apoteoza samobójstwa dla ojczyzny, z drugiej - folklor związany z podwawelskimi legendami. Gdy bohaterka wreszcie wykrzykuje swoje pretensje, jej gorzki monolog zostaje zakłócony. Krzyk protestu zostanie sprowadzony do kobiecej fanaberii. Wanda nie zazna spokoju nawet w podwodnym królestwie. (...)”
Łukasz Badula, Wanda: wiła wianki i rzucała się do wody, www.kulturaonline.pl, 29.06.2013
 

Animacje kostiumów

Narodowy Stary Teatr w Krakowie tel. 48 12 4228566, 48 12 4228020 wew. 134 fax 12 2927512 e-mail:muzeum@stary.pl
Copyright 2011