Przedstawienie:

Mniszki

Autor: Eduardo Manet przedstawienia tego autora >

Reżyser: Jerzy Jarocki przedstawienia tego reżysera >

Scenografia: Wojciech Krakowski przedstawienia tego scenografa >

Obsada:

Matka Przełożona : Wiktor Sadecki przedstawienia >

Siostra Angela: Jerzy Bińczycki przedstawienia >

Siostra Inez*: Jerzy Zelnik przedstawienia >

Siostra Inez*: Leszek Piskorz przedstawienia >

Senora: Maria Rabczyńska przedstawienia >

* rola dublowana

Opis:

 

(…)Jerzy Jarocki należy do nielicznej grupy młodych reżyserów, który wymaga od aktora rzetelnej roboty, nie rozgrzesza go łatwo z lenistwa i umie z nim pracować. Toteż w przedstawieniach przez niego realizowanych nie ma ról puszczonych i nie przemyślanych kreacji. Jest on wybornym analitykiem, dbającym zawsze o maksymalną precyzję w opisie sytuacji scenicznej, o właściwe rozłożenie akcentów semantycznych, o wyrazistość ruchu i gestu aktora.
Role "mniszek" w przedstawieniu Jarockiego, zgodnie zresztą z zaleceniami Maneta, grają mężczyźni. "Matkę przełożoną" kreuje Wiktor Sadecki, "siostrę Angelę" - Jerzy Binczycki, "siostrę Inez" - Jerzy Zelnik. Zarówno gestykulacja jak i głosy są całkowicie naturalne, męskie. Zakonnice nie są zakonnicami, to przebrani bandyci. Cała trójka gra znakomicie, wykazując cyrkową wprost sprawność w scenach walk, zwłaszcza Jerzy Zelnik, który ma szczególnie trudne partie w roli niemej, wchodzące już w sferę akrobacji. Seniora Marii Rabczyńskiej, debiutującej w Teatrze Kameralnym, nie wyszła poza poprawność. Jej rola nie zawiera na tyle ciekawego materiału, by aktorsko mógł zaowocować. W sumie jednak duża przyjemność dla widza. Przyjemność płynąca ze śledzenia kunsztu scenicznego, nie pozbawionego głębszego podtekstu intelektualnego. (…)
 
Bronisław Mamoń, Mniszki, Tygodnik Powszechny 1970, nr 7.
 
(…) Jarocki zdaje sobie z tego sprawę, potęgując widowiskową demoniczność Mniszek środkami swojej inscenizacji. Zyskuje więc poklask za wyborne studium warsztatu teatralnego, przekorne, gryzące zjadliwością i trywializmem, okrutne w makabrycznym śmiechu nad ludzkim piekłem charakterów, okrytych niebiańskimi szatami - ale w gruncie rzeczy jest to studium, pozbawione tego przysłowiowego, oczyszczającego wstrząsu dla średnio wyrobionego odbiorcy. Zostanie mu po spektaklu wrażenie dezorientacji i odrobina "czarnego humoru", bijatyk westernowych oraz - niezbyt już oryginalne - stwierdzenie, że w pewnych warunkach (nawet nie bardzo umotywowanych sytuacją społeczną) "człowiek człowiekowi wilkiem". (…)
(…) Aktorsko przedstawienie przebiegało "bez pudła". Kapitalne postacie "mniszek" stworzyli: Wiktor Sadecki (Matka Przełożona) i Jerzy Binczycki (Siostra Angela). Niemą, ale wyrazistą sylwetkę Siostry Inez zarysował Jerzy Zelnik. Jedyną kobiecą rolą - była Senora Marii Rabczyńskiej - być może, nazbyt dziewczęca w wymiarze propozycji autorskiej. Tu dojrzałość znaczyłaby więcej dla wymowy całości. Ponadto warto podziwiać morderczy wprost wysiłek fizyczny, któremu musieli podołać aktorzy w scenach bójek. Było to męczące dla odbiorców, a cóż dopiero mówić o wykonawcach!
Sugestywną oprawę dekoracyjną piwnicy-klatki, projektował Wojciech Krakowski, a muzykę skomponował Adam Walaciński.
 
Jerzy Bober, Jarocki i „Mniszki”, Gazeta Krakowska 1970, nr 32.

Animacje kostiumów

Narodowy Stary Teatr w Krakowie tel. 48 12 4228566, 48 12 4228020 wew. 134 fax 12 2927512 e-mail:muzeum@stary.pl
Copyright 2011